Kasia Waniek

Plany zaostrzenia ustawy z dnia 7 stycznia 1993 r. o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego i warunkach dopuszczalności przerywania ciąży

Puszczamy się kiedy chcemyOdnośnie ostatnich planów zaostrzenia ustawy będącej już radykalnie antyaborcyjnej moje stanowisko pokrywa się ze stanowiskiem Kongresu Polskich Kobiet w Austrii. Na tę inicjatywę ustawodawczo należy odpowiedzieć głośno, należy mobilizować wszystkie środowiska do protestów i zmiany prawa w tym zakresie. Myślę, że trzeba przy tym pamiętać, że nie chodzi jedynie o prawo do aborcji, chodzi o ostatnie zmiany polityczne i przybierające na sile faworyzowanie kościoła katolickiego na arenie politycznej.

Zaplanowana w projekcie ustawy penalizacja aborcji przyniesie ze sobą skutki nie tylko dla kobiet, ale dla całego społeczeństwa, które nagle obudzi się w państwie policyjnym, gdzie kontrola społeczna będzie bazować głównie na zastraszaniu. Zmniejszy się wykrywalność gwałtów, ponieważ zgwałcone kobiety nie będą chciały zgłosić się na policję w obawie przed konsekwencjami prawnymi, jeśli będą chciały ciążę usunąć.

Kobiety chcące mimo zakazu poddać się aborcji i posiadające odpowiednie zaplecze finansowe będą – tak jak to się dzieje teraz – wyjeżdżać za granicę. Kobiety, które nie mają wystarczających środków będą korzystać z wątpliwych usług podziemia aborcyjnego, albo radzić sobie na własną rękę, co obarczone jest po prostu wysokim ryzykiem dla życia i zdrowia, ponieważ kobiety u których nastąpią jakiekolwiek komplikacje będą bały się zgłosić do szpitala.

Skutkiem ustawy będzie również dzieciobójstwo i porzucanie noworodków niekoniecznie w oknach życia. Kobieta ponosząca odpowiedzialność karną za poronienie to sytuacja niedopuszczalna, ale możliwa z braku w projekcie wyraźnej definicji, która umożliwiłaby jasne odróżnienie działania umyślnego od działania nieumyślnego, które (ewentualnie) do poronienia doprowadziło.

More

Z cyklu „Aborcja w literaturze”

hertaHerta Müller „Głód i jedwab”

Przekład Katarzyna Leszczyńska

„Pracowałam w fabryce maszyn. W biurze usłyszałam przypadkowo rozmowę telefoniczną: „Dzień dobry. Czy sprzedają państwo nadal hafty ręczne? Rozmiar dwadzieścia dziewięć na dwa. Ile to kosztuje? Dobrze. Kiedy mogę zgłosić się po odbiór? Tak, będę o dziesiątej.” Rozmowę prowadziła koleżanka z biura. Miała dziecko. Miała dwadzieścia dziewięć lat i była w drugim miesiącu ciąży – to były rozmiary, które podała. Rozmawiała ze znachorką. Usunięcie ciąży kosztowało pięć tysięcy lei (dwie pensje). Ta kobieta miała szczęście. Aborcja przebiegła bez komplikacji. Kiedy po pół roku znowu zaszła w ciążę, sama ją usunęła plastikową żyłką od okrągłych drutów. Rok później w zakładowej toalecie wprowadziła mi tę żyłkę do macicy. Nosiłam ją trzy dni i trzy noce. Jej drugi koniec przyklejony był do uda. Musiałam w tym czasie zakładać spódnice, żeby zapewnić dopływ powietrza do macicy. Za drugim razem zrobiłam to wszystko sama. Koleżanka załatwiła mi tylko żyłkę. Siedziałam za zamkniętym drzwiami mieszkania, w łazience, nad lustrem, które położyłam na ziemi.

Znajomy powiedział: „Nie ma sprawy, kiedy moja żona zachodzi w ciążę, jedziemy na weekend do teściowej na wieś. Podniesie dwadzieścia razy drzwi do piwnicy i po wszystkim. Trzeba sobie jakoś radzić.” Nie znałam bliżej jego żony. Zdawałam sobie tylko pytanie, czy ona też mogła mówić o tym tak spokojnie.
Sposoby na usunięcie ciąży krążyły podobnie jak szeptane do ucha plotki o stanie zdrowia Ceauşescu:
wprowadzić do macicy starte na mączkę szare mydło
wprowadzić do macicy cytrynę lub kwas cytrynowy
wprowadzić do macicy plastikową rurkę od drutów
podnosić ciężkie meble tak często, tak długo i tak wysoko, jak tylko się da
wstrzykiwać sobie za duże dawki różnych lekarstw, dwa razy w odstępie trzech dni
przedawkować tabletki na żołądek, które szmuglowane były ze Związku Radzieckiego i sprzedawane na czarnym rynku: przez dwadzieścia cztery godziny co dwie godziny dwie tabletki. Gorączka, skurcze żołądka i silne wymioty miały spowodować poronienie. Tabletki nazywano „rosyjskimi cukierkami.”
To nie były tylko „szeptane” recepty. Stosowano je powszechnie. Zaczynało się od tych mniej szkodliwych i w miarę narastania rozpaczy przechodziło się do coraz bardziej ryzykownych. Dzień w dzień metody te w setkach przypadków prowadziły do śmierci. Ile kobiet zabiła ustawa aborcyjna, nie wie dzisiaj nikt. Ile z nich umarło w domu, ile w szpitalu na oczach specjalistów od przesłuchań. Nie prowadzono statystyk. Były zabronione, podobnie jak środki antykoncepcyjne. Martwe kobiety umieszczano w statystykach ze sfałszowanymi diagnozami. Lekarze, którzy odnotowali szczególnie dużo narodzin, mogli liczyć na premie i szybką karierę.”

Autorka urodziła się 17 sierpnia 1953 roku w Nitzkydorf (Banat, Rumunia). Laureatka najważniejszych nagród literackich na świecie, m.in. Nagrody im. Kleista (1994), Europejskiej Nagrody Literackiej Aristeion (1995), Międzynarodowej Dublińskiej Nagrody Literackiej IMPAC (1998) i Nagrodę im. Franza Werfela (2009). W 2009 roku otrzymała Nagrodę Nobla w dziedzinie literatury. Autorka dwudziestu książek. Zadebiutowała książką Niederungen w 1982 roku. W polskim przekładzie ukazały się m.in.Sercątko, Król kłania się i zabija, Głód i jedwab, Huśtawka oddechu. Mieszka w Niemczech.

Ilustracja i notka biograficzna Portal Literacki

Wydawnictwo Czarne, 2009

Muzeum Aborcji i Antykoncepcji w Wiedniu

31. Marzec 2016 Informacje ogólne

SpiralkaW środę 6 kwietnia zapraszam do obejrzenia stałej ekspozycji w Muzeum Antykoncepcji i Aborcji w Wiedniu ( Museum für Verhütung und Schwangerschaftsabbruch), które znajduje się naprzeciwko Ambulatorium Gynmed. Będę oprowadzać polskojęzyczną grupę, wszystkich chętnych zapraszam do zgłoszenia się do Kongresu Polskich Kobiet w Austrii, lub bezpośrednio do mnie.

Obecna debata o całkowitym zakazie aborcji w Polsce (projekt ustawy wniesiony przez organizację Fundacja Pro – prawo do życia) mobilizuje mnie do działań mających na celu objaśnienie na ile ważny jest dostęp do edukacji seksualnej, antykoncepcji i aborcji, oraz jakie konsekwencje wynikają z zakazu aborcji.

Premier Szydło wypowiedziała się za całkowitym zakazem aborcji, do debaty w tym duchu włączył się również Episkopat. Obecna ustawa jest jedną z najbardziej restrykcyjnych ustaw regulujących dostęp do aborcji na świecie. Przypomnę, że aborcja w Polsce możliwa jest obecnie w trzech przypadkach: zagrożenie życia matki, ciężkie wady płodu oraz gdy ciąża jest wynikiem przestępstwa.

Adres: Mariahilfer Gürtel 37/1 piętro, 1150 Wien, mapka znajduje się tutaj, adres strony muzeum: http://de.muvs.org/

Data: 6.4.2016 o 18:30

Wstęp do muzeum z przewodnikiem: 12 euro. Ilość miejsc ograniczona, proszę o rezerwacje. Rezerwacja możliwa jest również pod numerem telefonu: +43 (0) 699 178 178 07.

 

Ilustracja:  Katrina Majkut ,In Control’, chashama 266 gallery, New York, czerwiec 2015, wirtualna wystawa.

 

Pikieta przeciwko projektowi ustawy całkowicie zakazującej aborcji

01Podczas następnego posiedzenia Sejmu RP pod obrady trafi obywatelski projekt zakładający wprowadzenie całkowitego zakazu aborcji w przypadkach objętych obecną ustawą. Przyjęcie tego projektu oznacza zakaz aborcji dla kobiet, które zaszły w ciążę w wyniku gwałtu lub kazirodztwa, w przypadku zagrożenia życia kobiety w ciąży, oraz gdy płód jest uszkodzony.

Podaję do wiadomości informację o pikiecie, zapraszam do wzięcia udziału osoby z Warszawy i te, które mogą dojechać jutro, w środę 9 września, pod Sejmem o godzinie 17.

Bądźmy po stronie kobiet.

Projekt zakłada również wprowadzenie kary pozbawienia wolności do lat 3 dla osób pomagających w uzyskaniu dostępu do aborcji, zakładam, że chodzi tu również o udzielenie informacji na temat legalnej aborcji za granicą.

Autorem projektu ustawy i inicjatorem zbierania podpisów pod tą propozycją jest Komitet Inicjatywy Ustawodawczej „Stop aborcji” stworzony głównie przez członków i sympatyków Fundacji Pro-prawo do życia oraz sympatyków. W tym gronie także prof. Bogdan Chazan, który w 2014 roku odmówił aborcji pomimo daleko idących wad płodu (wodogłowie, deformacja twarzoczaszki), wskazujących na niezdolności do życia po porodzie. Aborcja nie została przeprowadzona mimo zgodnej ze stanem prawnym możliwości legalnego jej przeprowadzenia.

Więcej informacji o pikiecie:

NIE dla całkowitego zakazu aborcji! Pikieta pod Sejmem

 

WEB design, production & maintenance by FOX medialab & design * www.fox.co.at